14października
W poszukiwaniu idealnego długopisu
Pytanie o to, jak wybrać odpowiednie narzędzie do pisania jest dość skomplikowane, trudno bowiem wskazać na konkretny produkt i z pełnym przekonaniem uznać go za najlepszy z tych, które w danym momencie są dostępne w sprzedaży.
Tu sprawdza się przede wszystkim zasada mówiąca o tym, że najlepiej jest pisać tym, co w danym momencie odpowiada nam najbardziej, dobrze leży w dłoni i sprawia, że efekty naszej pracy wydają się nam możliwe do zaakceptowania. Nie można przecież zmuszać się do stosowania narzędzia, które nigdy nam nie pasowało tylko dlatego, że jest ono postrzegane jako bardziej prestiżowe. Oczywiście bardzo duże znaczenie ma to, jak prowadzimy narzędzie do pisania, a w dalszej kolejności także to, na czym właściwie zamierzamy pisać.
Pióro żelowe znane jest z tego, że stawia mniejszy opór niż standardowe długopisy, pisze się więc nim lepiej zwłaszcza, jeśli mamy do czynienia z powierzchniami gładkimi, a więc choćby z papierem kredowym. Nie można jednak zapominać o tym, że często jesteśmy skazani na pracę z papierem tak szorstkim, że klasyczne długopisy wydają się nie mieć w takim przypadku sobie równych.
Od niedawna dużą popularnością cieszą się także cienkopisy z fibrową końcówką. Zapewniają one przyzwoitą lekkość pisania, choć należy liczyć się, że relatywnie miękkie zakończenie jest w stanie dość szybko ulec deformacji w efekcie zbyt silnego naciskania na kartkę lub inne podłoże. Cienkopisy takie nie są zatem najlepszym rozwiązaniem wówczas, gdy mamy do czynienia z drukami samokopiującymi.
Bardzo często wybór odpowiedniego narzędzia do pisania jest tez determinowany przez nasze nawyki. Przykładowo, jeśli mamy tendencję do gubienia skuwek od pióra, powinniśmy unikać tego typu rozwiązania. Jeśli z kolei mamy tendencję do kreślenia, najlepszym rozwiązaniem wydaje się długopis z gumką, a gdy lubimy pisać narzędziem reprezentacyjnym, możemy liczyć na szereg ciekawych rozwiązań „z górnej półki”. Zawsze jednak kluczowe znaczenie ma to, aby narzędzie do pisania nie stało się przedmiotem irytacji.